|
www.wybrzezetysiaca.fora.pl Gra MMO
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angus Smugan
Skryba
Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Wto 1:08, 25 Sty 2011 Temat postu: Stworzenie smoków |
|
|
"W każdej bajce jest więcej prawdy niż zdaje się dorosłemu człowiekowi i dlatego umysł dziecka to najcenniejszy skarb tego świata..."
Mnich Kunaz. Dokładna data nieznana.
".. I tak każde z Bóstw za pozwoleniem swych rodziców zstąpiło na ziemię by wybrać obrońcę na czas nadchodzącej bitwy o jakże młody jeszcze świat. Żadne z nich nie szukało długo kierując się głosem swego serca. Każde z nich tchnęło swą cząstkę w kawałek świata, ożywiając go i formując wedle swego uznania. I powstali obrońcy wedle starszeństwa swych Twórców.
(...)
Pierwszy Był Oligurd, a że miłował spokój zawędrował nad bezkresne piaski gorącej pustyni i tam zadumał się nad ogromem tego stworzenia. Z uśmiechem przykucnął w jakże skąpym cieniu nielicznych piaskowców i rzekł..
- Taki tu spokój. a mimo tego, że jest tu niewiele wody życia nadal trwa tako wybieram Ciebie na swego żyjącego przedstawiciela. Dezereela to Twe imię, zbierz się w i żyj..
I splunął na ziemię a do śliny, którą wypluł, a która zawierała cząstkę jego boskiej mocy, zaczęły przywierać ziarenka piasku tworząc kształt, wiatr wyszlifował ostatnie rysy i ożył pierwszy ze smoków, a pierwszy jego oddech wzbił potężny tuman piasku tnącego ciało do kości..
(...)
Następna w kolejce była Pelea. Zawędrowawszy między najwyższe góry zachwyciła się ich ogromem, majestatem i wieczną niezmiennością. Tako rzekła siadając na kamieniu.
- Wybieram Ciebie na swojego przedstawiciela w nadchodzącej bitwie, a że kocham Cię jak kocha się pierwsze dziecko daje Ci pancerz, którego nie zniszczy żadne uderzenie. Wstań i żyj mój Mountuku..
Kończąc ostatnie zdanie złożyła pocałunek na swych palcach i dotknęła zimnej skały tchnąc w ten sposób część swej mocy w drugiego smoka. Zaczęły spadać lawiny, a najgłębsze korzenie góry wyrwały się z krępującej głębi ziemi. Tak oto drugi ze smoków ożył by bronić swoim ciałem tego co ukochali bogowie...
(...)
Trzecie dziecko, Ismine zawędrowała aż nad rozległe bagniska ciągnięta swą niezaspokojoną ciekawością. Stanąwszy nad samą granicą i wiedząc że bitwa już blisko zmartwiła się gdyż nie znalazła nic co mogłoby ją reprezentować. Usiadła na kłodzie i otarła pot z czoła. Jedna kropelka nieuważnie upadła na ziemię i zniknęła w czeluściach mętnego Bagna. Widząc co się stało bogini uśmiechnęła się i rzekła..
- Któż powiedział, że trzeba kochać tylko to co piękne? Jako, że dałam Ci już cząstkę swej mocy nie kryj się już w odmętach tego bagniska. Dla mnie zawsze będziesz piękny i zapewniam, że znajdą się ci, który na równi ze mną pokochają twój wygląd..
Ismine uśmiechnęła się, a z mętnej wody wyłonił się trzeci ze smoków o łuskach penych trującej cieczy. Niejeden nieprzyjaciel umrze zadając nieopatrznie ranę temu stworzeniu..
(...)
Oligurd przystanął nad wielkim błękitem. Miłujący morze z czałego serca jako pozornie spokojne lecz tak naprawdę niebezpieczne rzekł do siebie..
- Doprawdy piękny jest bezkresny błękit tego oceanu tako wybieram Ciebie jako mego przedstawiciela i jednego z obrońców świata. Powstań piękna i Seereo..
I w miarę jak wypowiadał te słowa woda zaczęła się formować, podwodne skały kruszały barwiąc wodę i tak powstała majestatyczna smoczyca lecz była to jeszcze zaledwie pusta skorupa. Gdy zaś Oligurd podniósł z brzegu kamień, wypuścił tylko jedną łzę która wsiąknęła w trzymany przez niego kamyk i cisnął nim w pustą skorupę. Tak cząstka jego boskiej mocy przelała się na jego twór i tak ożył czwarty ze smoków...
(...)
Lavires zagłębiła się w najdziksze ostępy prowadzone szumem wiatru i tętnem puszczy. Ukochała bezmiar zieleni tak więc wspięła się na najwyższe z drzew. Mając przed sobą zielone, morze czubków drzew zadowolona krzyknęła..
- Wstań lesie i walcz dla mnie! Jest w Tobie życie milionów i będziesz go strzegł! Przyj naprzód i bądź nieustępliwy! Forist! Tak będziesz się zwać!
I z dźwięcznym śmiechem charknęła przed siebie w ten bezkres zieleni. Jako, że dała w ten sposób część swej mocy liście zaczęły się zlepiać, a giętki gałęzie splatać nadając kształt i podporę. Tak powstał kolejny ze smoków gotów stanąć w bitwie razem z innymi..
(...)
Młody jeszcze, nawet jak na boga, Kwisto najdłużej wybierał swego przedstawiciela, a gdy w końcu zmęczony legł na wznak na ogromnej łące pachnącej kwieciem zachwycił się chmurami płynącymi po niebie i błękitem nieba po który niespiesznie płynęło słońce. Szepnął więc do siebie nabierając uprzednio pachnącego kwieciem wdechu..
- Zacznij żyć i leć. Pomóż swoim braciom lecz uważaj na siebie. Jedyne co mogę Ci zapewnić to to, że żaden z wrogów Cię nie trafi, a nie można trafić tego czego się nie widzi... Leć szybko Skyro..
I krzywiąc się lekko wyrwał sobie włos z głowy i puścił go by poszybował niesiony wiatrem. A bardziej wyczuwalny niż widzialny kształt zaczął obrastać delikatny włos i jedynym dowodem, że powstał ostatni smok był potężny podmuch wiatru wywołany machnięciem jego skrzydłami...
(...)"
Powieści zebrane... Z Pierwszej Księgi Bajek i Baśni z klasztoru Góry Wykutej w Niebie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Angus Smugan dnia Wto 13:54, 25 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kumitee
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:42, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Z.A.J.E.B.I.S.T.E
widzę że wziąłeś sobie do serca moje słowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angus Smugan
Skryba
Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Wto 23:39, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, po prostu było GRUBO po 22-giej bo coś około pierwszej w nocy... Ty.. Jakie znowu słowa? xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kumitee
Administrator
Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:19, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wspominałem coś że smoki mogły zostać wyrzygane z boskich żołądków ;P
Widać płyny ustrojowy przypadły ci do gustu.
Nie, mnie pomysł się podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angus Smugan
Skryba
Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Śro 15:54, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A wiesz Ty co..? Podczas pisania tego tekstu kierowałem w ogóle zapomniałem o ustaleniach.. Po prostu dopasowałem smoka do bóstwa i porównałem ich opisy. Dla mnie było zadziwiające to, że się tak dziwnie uzupełniały (nawet pomimo tego, że sam jest pisałem ). A co do płynów to GOŃ SIĘ bo nie wszyscy coś tam wydalili Kwisto wyrwał sobie włos HA!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renn
Mistrz Gry
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 20:32, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Super... O.O
Najbardziej spodobał mi się pomysł z włosem :B
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angus Smugan
Skryba
Dołączył: 27 Paź 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Czw 21:44, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Za coś dostało się rangę Mudzyna Ale tak na serio to nie wiem czym się zachwycacie
P.S. Kwisto to mój ulubiony bóg dlatego trochę zastanowiłem się nad tym co piszę xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|